Dnia 19.06.2011r odbył się Festyn Wiejski w Bukówcu Górnym. Festyn był okazją do spotkania się naszych mieszkańców i gości z okolicznych miejscowości. Mogliśmy też podziwiać uroki naszej wsi.
Już 5 wieków temu Jan Kochanowski pisał:
„Wsi spokojna, wsi wesoła,
który głos twój chwale zdoła,
kto Twe wczasy kto pożytki,
może wspomnieć za raz wszystki...”
Więc i my doceniając piękno naszej wsi bawiliśmy się razem w to czerwcowe, niedzielne popołudnie.
Od 10 godziny oddawali krew honorowi krwiodawcy z naszej okolicy. Krew oddały 42 osoby, a 7 osób zgłosiło się do przebadania na dawców szpiku. Od godziny 13-stej odbywał się mecz piłki siatkowej pomiędzy druhami Sokoła, a strażakami. Mecz wygrali strażacy. Później wystąpiły solistki studia piosenki przy GOK we Włoszakowicach Aleksandra Liske, Ania Iluminowicz i Matylda Obiegała. Zespół śpiewaczy przy PZERiI zaśpiewał nam też kilka piosenek. Szkolny Zespół Regionalny zatańczył bukówiecką poleczkę, zachwalając nasza wieś:
„W Bukówcu nie jest źle
W Bukówcu nie nie nie
Tu życie jak w Madrycie
No sami to widzicie
Tu placki co niedziela
Tu kwitnie saradela
Tu w piątek i świątek porządek”.
Piękny pokaz dały bukówieckie przedszkolaki, a na koniec wystąpił Zespół Pieśni i Tańca "Legnica" z Legnicy.
Mistrzem Bukówca w strzelaniu z wiatrówki został Jerzy Kulas, a wśród pań Monika Jakubowska. Można było udać się na przejażdżkę dyliżansem, bryczką lub motorem. Dzieci uczestniczyły w różnych grach i zabawach. Przez cały czas czynna była kawiarenka "Słodka Pokusa" z domowym ciastem.
Na Festynie można było wesprzeć finansowo chorego 19-tno letniego chłopaka, który jest mieszkańcem naszej wsi.
Chciałbym wam podziękować, że potrafiliście swą serdecznością i ofiarnością obdarować innych, a zapewniam, że gest Waszych serc pozostanie w pamięci Marcina.
Imprezę zakończyliśmy zabawą taneczną.